Eliminacje do Mistrzostw Europy 2024 w piłce nożnej nie układają się po myśli Polaków. Zresztą od samego początku tak to wyglądało. Po listopadowym meczu ostatniej szansy z Czechami nasza reprezentacja zakończyła eliminację na 3. miejsce w tabeli grupy E. Liderem ku zaskoczeniu wielu została Albania, która dzięki lepszemu bilansowi z Czechami zajęła pierwsze miejsce z ex aequo 15 punktami. Czy mamy jeszcze szansę na wyjazd do Niemiec? Sprawdź!
Polska największym rozczarowaniem grupy E
Tego nie mogli przewidzieć nawet w najczarniejszych scenariuszach legalni bukmacherzy. Wszyscy typerzy obstawiali, że Polska wygra grupę E, albo przynajmniej zajmie w niej miejsce 2. Tymczasem po 8 spotkaniach nasza reprezentacja z dorobkiem 11 punktów (3 wygrane, 2 remisy, 3 porażki), uplasowała się dopiero na trzecim miejscu w tabeli. Straciła 10 bramek, tyle samo zdobyła.
Polska fatalnie rozpoczęła eliminacje do ME 2014 od porażki w Pradze 1:3. Na Stadionie Narodowym reprezentanci zrehabilitowali się pokonując Albanię 1:0, niestety po fatalnej grze. W czerwcu Biało-Czerwoni skompromitowali się w meczu z Mołdawią, przegrywając 2:3, choć prowadzili 2:0. Po męczarniach z Wyspami Owczymi, ostatecznie zwyciężyli 2:0. Kolejne spotkanie znów przyniosło porażkę: 2:0 z Albanią. Po kolejnej wygranej z Wyspami Owczymi 2:0 Polacy zobaczyli światełko w tunelu, tym bardziej, że Czechy na wyjeździe uległy Albanii. Niestety, remis 1:1 Biało-Czerwonych z Mołdawią, mocno skomplikował sytuację. Na pewno nie pomogła nieobecność kontuzjowanego kapitana, Roberta Lewandowskiego.
Czechy, po męczarniach z Wyspami Owczymi, zajmują 2. miejsce w grupie E
Bukmacherzy nie stawiali na to, że Wyspy Owcze komukolwiek w grupie E przysporzą jakiekolwiek problemy. Tymczasem 15 października Reprezentacja Czech po niebywałych męczarniach, ledwo pokonała 1:0 ostatnią drużynę w tabeli. Jedynego gola w meczu zdobył Tomas Soucek, który w 75. minucie gry wykorzystał rzut karny.
Kapitalni Albańczycy dominują w grupie E
W prawie każdym swoim spotkaniu drużyna Albanii była faworytem wśród bukmacherów. W wielkim stylu pokonała reprezentację Czech 3:0 w swoim szóstym meczu tegorocznych eliminacji. Byli znakomicie taktycznie przygotowani, agresywni, o czym przekonała się również reprezentacja Polski ulegając zespołowi z Tbilisi 2:0.
Wyspy Owcze chłopcami do bicia w grupie E
Zgodnie z oczekiwaniami przed eliminacjami Wyspy Owcze nie sprawiły niespodzianki. Po 8 spotkaniach reprezentacja zajęła ostatnie miejsce w grupie E. Na swoim koncie ma zaledwie 2 punkty po remisach z Mołdawią 1:1 z początków eliminacji w marcu i Albanią 0:0 na zakończenie eliminacji. Zespół stracił w tych eliminacjach 13 bramek, a zdobył zaledwie 2.
Liderem grupy E na koniec eliminacji została Albania, z 15 punktami, która dzięki temu po raz pierwszy w historii zakwalifikowała się na ME. Drugie miejsce zajęły Czechy, które w 8 spotkaniach zgromadziły 15 punktów. Polska z 11-punktowym dorobkiem zajęła trzecie miejsce. Na czwartej pozycji uplasowała się Mołdawia, mająca o 1 punkt mniej niż nasza reprezentacja. Zgodnie z przewidywaniami bukmacherów, ostatnie miejsce i zaledwie 2 punkty mają Wyspy Owcze.
W związku z tym, że Polska w 2022 roku znajdowała się w najwyższej dywizji Ligi Narodów, czyli A, może jeszcze awansować na ME 2024 z baraży. W pierwszym spotkaniu zaplanowanym na 21 marca spotka się z Estonią. Jeśli wygra to kolejnym rywalem będzie ktoś z pary Walia/Finlandia. Ten mecz zostanie rozegrany 26 marca 2024 roku na stadionie zwycięzcy drugiego meczu. Trzymamy kciuki za naszych by jednak te eliminacje nie zakończyły się fiaskiem.
