Biało-Czerwoni rozpoczynają zmagania w piłkarskiej Lidze Narodów 2022/2023. Czesław Michniewicz w końcu będzie miał nieco więcej czasu na to, aby wprowadzić swoje porządki oraz przygotować nasz zespół do występu na tegorocznym Mundialu w Katarze. Reprezentacja Polski będzie miała okazję sprawdzić się na tle trzech bardzo wymagających rywali. Pierwszy mecz w Lidze Narodów nasi piłkarze rozegrają przeciwko Walii już 1 czerwca.
Z kim zagrają Biało-Czerwoni w Lidze Narodów?
Reprezentacja Polski zmierzy się w grupie 4 najwyższej dywizji Ligi Narodów. Nasz zespół został rozlosowany z reprezentacjami: Holandii, Belgii oraz Walii. To trzy bardzo mocne zespoły, które będą dobrym sprawdzianem przed nadchodzącymi mistrzostwami świata. Jeszcze w czerwcu Polska rozegra cztery mecze: u siebie z Walią i Belgią oraz na wyjeździe z Holandią i Belgią. Dwa pozostałe mecze zostaną rozegrane we wrześniu, tuż przed mistrzostwami. Zwycięzca grupy awansuje do półfinałów i powalczy o medale, natomiast ostatnia drużyna spadnie do niższej dywizji. Dla Biało-Czerwonych najważniejsze jest to, że Czesław Michniewicz w końcu otrzyma więcej czasu na to, aby przetestować nowe rozwiązania, sprawdzić zmienników i poszukać optymalnej kadry na Mundial.
Kto jest faworytem meczu Polska – Walia?
Reprezentacja Walii jest bardzo waleczna i posiada kilku naprawdę dobrych piłkarzy na czele z Garethem Balem, jednak to Polska na papierze wypada dużo lepiej. W końcu to w naszej kadrze występuje najskuteczniejszy obecnie napastnik na świecie, Robert Lewandowski. Serwis protypy.pl typuje, że Biało-Czerwoni poradzą sobie z Walią w meczu na stadionie we Wrocławiu. Nieco trudniejszy może być natomiast rewanż na Wyspach. Jeśli jednak Polska ma powalczyć o zajęcie trzeciego miejsca i utrzymanie się w najwyższej dywizji, mecz z Walią trzeba po prostu wygrać.
Czy warto przejmować się wynikami Ligi Narodów?
No cóż, z wizerunkowego punktu widzenia na pewno przydałoby się utrzymać w najwyższej dywizji i zająć przynajmniej trzecie miejsce. Wiąże się to również z większymi apanażami dla PZPN-u. Serwis finał ligi Europy typuje, że Polsce uda się wypaść lepiej niż reprezentacji Walii. Jednak musimy pamiętać o tym, jaka jest sytuacja. Czesław Michniewicz ma na koncie dopiero dwa mecze w roli selekcjonera. Jego zadaniem jest zbudowaniem zespołu na Mistrzostwa Świata, podczas gdy Belgia, Holandia i Walia to reprezentacje bardzo poukładane i mocne. Dlatego też, wyniki Ligi Narodów można traktować z przymrużeniem oka. Priorytetem jest dobry występ w Katarze.